Cześć, skarby. Przepraszam, że odzywam się po tak długim czasie. Wiem, że to wręcz okrutne, bo zdaję sobie sprawę, że wiele osób lubiło to opowiadanie. Zaskoczył mnie fakt jak dużo to opowiadanie ma wyświetleń, bo nigdy nie sądziłam, że stanie się one hmm, popularne?
Mogę tak je nazwać? Przeczytałam ostatnio całe i przyznam, że trochę mi za nie wstyd, bo jest wiele błędów, przeskoków w czasach i bohaterowie niekiedy zachowują się jak po prostu pozbawione mózgów istoty.
Czy pojawi się rozdział? Szczerze nie mam pojęcia. Byłam związana z historią Huncwotów i Huncwotek całym serduszkiem. Miałam wymyślone naprawdę wiele rozdziałów, pomysły mi się nie kończyły i dalej tak jest. W mojej głowie siedzi tak wiele słów, wydarzeń, zabawnych zwrotów, ale za nic nie potrafię ich przelać chociażby na papier. Chcę spróbować, całym sercem pragnę stworzyć coś, co dokończę. Kiedyś miałam w planach napisać trzy historie: Huncwotów, Golden Trio i Nowego Pokolenia. Znałam już nawet zakończenie, to było połączone w jedną całość.
Spróbuję, słowo daję, że w przerwie świątecznej zepnę tyłek i spróbuję napisać chociaż coś. Dam Wam znać jak mi poszło. Może to zahamowanie wynika z ogromu nauki, która na mnie spadła? Nie mam pojęcia. Postaram się dla Was, jeśli ktoś tutaj jeszcze jest. Nawet jeśli nie, a będę miała wenę, to napiszę. Chcę skończyć to opowiadanie, nawet jeśli miałoby to potrwać jeszcze trzy lata.
Dziękuję Wam za wszystko. Nawet nie wiecie, ile znaczy dla mnie Wasza obecność, komentarze i fakt, że naprawdę lubicie moje marne wypociny.
Do napisania (już wkrótce),
Zgredek
Wreszcie jakiś znak! Będę czekać:) Przesyłam duuuużo weny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : *
To przekochane! Dziękuję za wenę z całego serca, bo uderzyła we mnie normalnie jak fortepian. Zabrałam się wreszcie za rozdział. Również pozdrawiam ❤
Usuń